Młodszy aspirant Adam Rodzoch i sierżant Maciej Rosowski, reprezentujący garnizon Stargard na IX Ogólnopolskich Zawodach Ratowników Policyjnych z Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, byli zmuszeni do interwencji. Wspólnie z podkomisarzem Przemysławem Chełmińskim, który pełnił rolę opiekuna drużyny i jest członkiem Sekcji Szkolenia Wydziału Kadr i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, byli reprezentantami Zachodniopomorskiej Policji w Słupsku.
Podczas wieczornych zakupów na drugi dzień zawodów, natknęli się na dwóch mężczyzn i kobietę powodujących awanturę w sklepie spożywczym. Wszyscy trzej wyraźnie byli pod wpływem alkoholu, co było widoczne zarówno po ich bełkotliwej mowie, jak i aroganckim zachowaniu wobec personelu sklepu.
Po opuszczeniu sklepu, mężczyźni i kobieta wsiedli do samochodu marki Audi. Jeden z nich zasiadł za kierownicą i uruchomił silnik. Nasi reprezentanci zauważyli to i natychmiast podbiegli do pojazdu, aby uniemożliwić im jazdę. Kierowca, widząc ich, gwałtownie ruszył, co spowodowało, że jeden z pasażerów wypadł z pojazdu z powodu niedomkniętych drzwi.
Dwóch policjantów ruszyło w pościg za samochodem, podczas gdy trzeci zauważył obrażenia głowy i kończyn wypadłego pasażera. Zabezpieczył poszkodowanego, udzielił mu pierwszej pomocy i wezwał pogotowie ratunkowe oraz umundurowany patrol policji. Tymczasem kierowca uciekł i nie był już widoczny. Policjanci czekali na przybycie patrolu, gotowi do dalszych działań.
Warto przeczytać
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada serię podejrzanych pożarów na wyspach Międzyodrza
Archiwum Państwowe w Szczecinie wzbogaciło się o cenne zasoby historii lokalnej
Kolejny pożar w Siadle Dolnym: Strażacy i samoloty ponownie w akcji